W dzisiejszej części mojego małego kursu języka (staro)islandzkiego, dowiemy się co nieco o islandzkim rzeczowniku. Z pewnością poznamy wiele islandzkich słówek (choć będzie to terminologia skupiająca się wokół świata wikingów), ale przede wszystkim zgłębimy fascynujące szczegóły odmiany rzeczownika przez wszystkie cztery przypadki gramatyki islandzkiej. Co więcej, dowiemy się czym jest deklinacja słaba i mocna (jestem przekonana, że ta klasyfikacja wywodzi się z wikińskiej wizji dzielenia wszystkiego i wszystkich na słabych i mocnych, tchórzliwych i dzielnych…) oraz z pewnością natkniemy się nie raz na zjawisko epentezy*.
*Epenteza zachodzi w Nominativie rzeczowników rodzaju męskiego i zazwyczaj są to nazwy własne, np. imiona i nazwiska. Być może spotkaliście się już z dwojaką pisownią nazwisk wielkich wikingów, pierwszych osadników Islandii. Weźmy przykład Ingólfura, założyciela Reykjaviku. Współcześnie nazywamy go właśnie Ingólfurem, ale w tekstach staroislandzkich częściej znajdziemy formę Ingólfr. Dzieje się tak dlatego, że obecne na końcu wyrazu r wygłosowe z czasem wymusiło obecność epentetycznego u. To ważna informacja, bo przyda nam się na późniejszym etapie odmiany rzeczowników.
Rzeczownik islandzki odmienia się oczywiście przez liczby (pojedynczą i mnogą) oraz posiada jeden z trzech rodzajów (męski, żeński, nijaki). Ciekawe jest to, że w odróżnieniu od języka polskiego, grupy mieszanej po islandzku nie określa się w sposób męskoosobowy, ale za pomocą rodzaju nijakiego. Do innych ciekawostek należy też to (co nie zdziwi osób uczących się języków obcych), że wiele rzeczowników jest innego rodzaju, niż w języku polskim. Np. woda (vatn) jest rodzaju nijakiego, podobnie jak land (kraj, ziemia) czy statek (skip), z kolei miasto (borg) jest rodzaju żeńskiego. Ja na szczęście nie muszę uczyć się rodzajów na pamięć, a przy dłuższej nauce islandzkiego z pewnością wiedza ta wchodzi do głowy w swoim czasie, dlatego nie będziemy się tym zbytnio przejmować i pracować na wąskim zbiorze słów.
Zaczynamy od deklinacji mocnej, czyli takiej, która dotyczy większości rzeczowników: kończących się na spółgłoski.
Na początek rodzaj męski w pierwszym przypadku – nominativie. W liczbie pojedynczej zauważamy końcówki -ur, -l, -n, -ø (tak będziemy oznaczać brak końcówki). Szczęśliwie, większość rzeczowników rodzaju męskiego deklinacji mocnej w liczbie mnogiej kończyć się będzie na -ar, są jednak wyjątki, takie jak maður (mężczyzna) – menn (mężczyźni). Już od początku musimy być więc uważni, bo nawet jeśli słowo posiada regularną końcówkę w liczbie pojedynczej, może mieć specjalną formę w liczbie mnogiej. My będziemy jednak pracować na przykładach regularnych, na dole postu podaję tylko odmianę maður dla zainteresowanych.
słowniczek: víkingur – wiking, bíll – samochód, steinn – kamień, fugl – ptak, biskop – biskup.
Uwaga! Pojawiają się rzeczowniki rodzaju męskiego z inną odmianą w liczbie mnogiej, tj. ich końcówka zamiast -ar brzmi -ir. Są to:
- salur – salir (sala, hala)
- bekkur – bekkir (ławka)
- gestur – gestir (gość)
- drykkur – drykkir (napój)
- vinur – vinir (przyjaciel)
Z kolei rzeczowniki deklinacji mocnej rodzaju żeńskiego nie mają charakterystycznych końcówek z liczbie pojedynczej, natomiast w liczbie mnogiej widzimy zawsze tę samą końcówkę -ir (mowa oczywiście o nominativie!).
słowniczek: borg – miasto, ferð – podróż, leið – droga.
W rodzaju nijakim (z góry przepraszam, ale polska nazwa formy neutrum brzmi strasznie, będę się jednak jej konsekwentnie trzymać, skoro używam już “męski” i “żeński”), zarówno w liczbie pojedynczej, jak i mnogiej, nie ma specyficznych końcówek, a nawet liczba mnoga równa się liczbie pojedynczej. Jest jednak jedno ale, widzimy je podkreślone w tabeli: a zamieniło nam się na ö. Dlaczego? Nastąpił tutaj przegłos, czyli a akcentowane zmieniło się na ö. Przegłos zawsze dotyczył będzie tylko samogłoski a, ale już nie dyftongu. Co więcej, podczas gdy akcentowane (pierwsze w wyrazie) a zmienia się na ö, drugie a w kolejności zmieniłoby się na u.
słowniczek: land – ziemia, kraj, barn – dziecko, skip – statek.
Mamy to? No dobra, to czas przejść do kolejnych przypadków!
Zauważamy, że w dativie liczby pojedynczej, rodzaj męski i nijaki mają tę samą końcówkę -i, natomiast rzeczowniki rodzaju żeńskiego nie mają żadnej końcówki. Z kolei wszystkie trzy dzielą tę samą końcówkę -um w liczbie mnogiej. Tu jednak czeka nas haczyk w postaci przegłosu. Nie możemy go pominąć!!!
Co tu się nawyrabiało! W accusativie rodzaju męskiego dla liczby pojedynczej nie widzimy żadnej końcówki, a to dlatego, że zasada tworzenia odmiany tego dativusa dla tej liczby i rodzaju brzmi: odetnij końcówkę. To oznacza, że odcięliśmy -ur w víkingur, a w jarl nie było co odcinać, bo nie ma on żadnej końcówki (zawsze pracujemy na rdzeniu słowa). W liczbie mnogiej zaś rzeczowniki rodzaju męskiego otrzymują końcówkę – a. Jeśli natomiast chodzi o rodzaje żeński i nijaki, czeka nas tu miła niespodzianka: forma accussativu dla obu liczb jest taka sama jak w nominativie! (może pamiętacie to z łaciny ;)). Dlatego końcówkę żeńską zaznaczyłam na różowo, jak w nominativie, a rodzaj nijaki nie ma końcówek (ale za to przegłos!).
W genetivie rzeczowniki rodzaju męskiego i nijakiego w liczbie pojedynczej otrzymują tę samą końcówkę -s, natomiast dla rodzaju żeńskiego tej liczby zauważamy końcówkę -ar. W liczbie mnogiej wszystkie trzy rodzaje mają tę samą końcówkę -a, która – co ważne – nie powoduje żadnego przegłosu (zmiany akcentowanego a na ö).
Czas na podsumowanie: odmiana rzeczowników deklinacji mocnej polega na doklejeniu odpowiednich końcówek do rdzenia słowa. Czasem można zauważyć pewne zależności, jak podobne końcówki dla wszystkich rodzajów w liczbie mnogiej, czy szczególną zasadę dotyczącą identyczności formy Accusativus i Nominativus dla obu liczb rodzaju nijakiego oraz rodzaju żeńskiego. Musimy również pamiętać o przegłosie, czyli zmianie akcentowanego a na ö w następujących sytuacjach: Nominativus rodzaju nijakiego liczby mnogiej, Accusativus rodzaju nijakiego liczby mnogiej oraz Dativus wszystkich rodzajów liczby mnogiej.
Na deser podaję jeszcze odmianę nieregularnego maður. Zauważmy, że pomimo nieregularności w rdzeniu słowa, niektóre końcówki zachowują się tak, jak w przypadku regularnych rzeczowników tego samego rodzaju (męskiego).
Kiedy opanujemy odmianę rzeczownika w deklinacji mocnej, możemy przejść do deklinacji słabej, a to nastąpi już w drugiej części posta.
10 odpowiedzi na “Grama to drama: Rzeczownik”